17 października 2024
17 października 2024
Uwielbieniem nie możemy Boga przekupić, podlizać Mu się ani nic u Niego ugrać. To nie tak, że im ładniej zagramy i zaśpiewamy, im mocniej się wysilimy i sprężymy, tym łaskawszym okiem na nas spojrzy i sprawniej nas wysłucha. Tak jak milionem milionów dobrych uczynków nie moglibyśmy przehandlować zbawienia, bo to z łaski i przez wiarę, nie dzięki naszym osiągnięciom (Efezjan 2:8), tak samo uwielbieniem nie spłacimy żadnego długu ani nie wymusimy żadnych przywilejów. Dług został spłacony raz na zawsze na Krzyżu, a przywileju stania się Bożym dzieckiem możemy dostąpić, jeśli Go przyjmiemy i uwierzymy w Jego imię (Jana 1:12).
Uwielbienie Jezusa to dar. To w zasadzie jedyny dar, który w ogóle możemy Bogu ofiarować. No bo pomyślmy o Biblii. To On nam ją dał, abyśmy mogli poznawać na jej kartach Jego charakter i zamysły. Ewangelia? Dana człowiekowi, aby mógł zostać uratowany z grzechu i śmierci. Modlitwa? Narzędzie komunikacji z Bogiem. Kościół? Kazania? Nauczania? Służby? Grupy? Dary duchowe? Całe to bogactwo służy naszemu wzrostowi, zbudowaniu, prowadzeniu zwycięskiego życia i pociąganiu innych w stronę Nieba. Ale uwielbienie?
Uwielbienie tak naprawdę nie jest ani dla nas, ani o nas. Nie robimy tego dla siebie samych czy dla jakiegoś człowieka w kościele, nawet lidera, nawet pastora. To nie punkt w programie, to nie oprawa muzyczna, to nie atrakcja. Uwielbienie jest dla Jezusa – tylko i wyłącznie dla Niego. To podarunek, który Kościół składa przed Jego tronem jako wyraz wdzięczności, zachwytu i szacunku wobec Jego Osoby, natury, cech, woli i zamiarów. Uwielbienie należy się Mu nie dlatego, że chcemy dostać coś w zamian. Bo jeśli chcemy ciągle coś w zamian, to co to za dar? To byłaby raczej transakcja, może nawet i manipulacja.
To, co my dajemy Bogu w naszym uwielbieniu, i tak na zawsze pozostanie w skromnym cieniu tego, co On pierwszy zrobił dla nas.
“On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakżeby — wraz z Nim — nie miał nas obdarzyć wszelkim innym dobrem?” (Rzymian 8:32 SNP)