11 maja 2025
11 maja 2025
Wśród moich znajomych znana jestem z miłości do kotów. Mam w domu dwa futrzaki zresztą. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, że jest jedno stworzenie, które wygrywa z nawet najcudniejszym kocim okazem w moim subiektywnym rankingu zwierzątkowej słodyczy i piękna. A jest to wiewiórka.
Mówię czasem, że jak Pan Bóg stwarzał zwierzęta, to wiewiórkę musiał chyba stworzyć wyłącznie dla zabawy i przyjemności – takie to maleńkie i śliczne, takie urocze i puchate, te pędzelki na uszach, ten ogonek, te zwinne łapki, no prostu nie mogę się nigdy nadziwić, jakie wiewiórki są wspaniałe!
Dziś rano, przed nabożeństwami, schodząc schodami osiedlowymi w kierunku stacji SKM, modliłam się w umyśle zawzięcie i chaotycznie. Panie Jezu, błogosław. Chroń. Spraw, żeby wszystko było dobrze. Żeby zespół na Północy Ciebie pięknie uwielbił i żeby nie mieli żadnych technicznych problemów. Żeby nasz zespół na Śródmieściu też wszystko ogarnął jak trzeba, żeby wszystko zadziałało, żeby nie było żadnych awarii. Żeby Kościół Cię wywyższył. Żebyśmy się na Tobie umieli skupić. Żeby to, żeby tamto...
I nagle staję i patrzę: wiewiórka. Siedzi przy schodach i wcina orzeszek. Podchodzę ostrożnie, przyglądam się jej, robię kilka zdjęć, po czym widzę, jak łapie orzeszek w ząbki i zmyka na drzewo. A ja w płacz.
"Emila, ja wiem. Mam wszystko w swoim ręku. Proszę, oto wiewiórka dla Ciebie. Tak bardzo lubisz wiewiórki!"
Nie usłyszałam ani nie odebrałam tego od Pana Boga bezpośrednio, ale cała ta sytuacja takimi słowami wręcz do mnie krzyczała.
Poczułam niesamowite rozczulenie, błogość i lekkość. Przecierając lekko oczy, żeby mi się makijaż nie rozmazał, pobiegłam dalej, w dół schodów, na pociąg, do Kościoła, wielbić mojego Boga.
Mojego wspaniałego, cudownego Boga, który wyrwał mnie dziś z przykrytego modlitwą amoku niepokoju małą, jedzącą orzeszek wiewiórką. Wiedział, jak do mnie dotrzeć. On zna mnie dokładnie. A skoro dba nawet o maleńką wiewiórkę, to czy o mnie zapomni?
“A mój Bóg w pełni zaspokoi każdą waszą potrzebę według swego bogactwa w chwale, w Chrystusie Jezusie.” (Filipian 4:19 SNP)